Ostatnimi czasy sporo pracuję. Powstała cała masa bransoletek i.... i zegareczki. Jako pierwszy powstał pomarańczowy. Został zrobiony na jarmarku w Spale. A ten zielony powstał dla Agusi, której spodobał się mój :) A jak Wam się podobają ....
Aga zobaczy swój zegarek pierwszy raz właśnie na blogu :) oddała swój stary i stwierdziła że mam coś z nim zrobić :) i tak też się stało :)